ROZDZIAŁ IX

Wszyscy zmęczeni dniem usiedli na kocach. Była jakoś 21 .  Niall grał na gitarze, a chłopcy śpiewali swoje piosenki. Kiedy zaczęli śpiewać " Gotta Be You " Karolina podniosła głowę z ramion Lou i powiedziała - Nieee, wszystko, ale nie to, błaagam ! - powiedziała błagalnym głosem, bo nie lubiła jak chłopaki tak wyją. Zaczęli śpiewać " Moments " i Harry nie wiedzieć czemu zaczął śpiewać Asi prosto w oczy, a jej poleciało parę łez po policzku. Każdy wiedział co Harry czuje do Asi, a ona do niego, ale nie umieli Sobie o tym powiedzieć. Po skończonej piosence Harry się podniósł i poprosił Asie, żeby się przeszli. Poszli..
- Puść !! Lou prosze ! Mam łaskotki - krzyczała Karolina próbując wydostać się z rąk swojego ukochanego.
- Nie! - uśmiechnął się cwaniacko i zaczął bardziej ją gilgotać. Ale o i tak lepsze niż to co przeżywa Klaudia, Sylwia i Daniell. Chłopaki wzięli je na ręce i pobiegli do morza, zimnego morza.
- Nie prosze, tylko nie to, zrobie wszystko ! - krzyczała Klaudia tak głośno, że można było ją usłyszeć na drugim końcu plaży.
- wszystko ?
- tak wszystko !
- hmm, kuszące, ale muszę to zrobić - Zayn rzucił dziewczynę do wody.
- Ooo nie, teraz to pożałujesz ! - wkurzona Klaudia wyszła z wody i próbowała dogonić chłopaka, który bał się swojej dziewczyny i piszczał jak baba. W końcu poddał się i Klaudia go złapała. Rzuciła się na chłopaka tak, że on upadł i Klaudia leżała na nim.
- no i co teraz panie Malik ? Nic nie odpowiedział tylko wbił się w jej usta, a ona nie protestowała i odwzajemniła pocałunek.
- kurde, nie potrafię się na Ciebie gniewać - i teraz Klaudia go pocałowała. Wstali cali w piachu i pobiegli do wody, ale stanęli jak zobaczyli całujących się w wodzie Nialla i Sylwie, popatrzyli się na siebie i poszli dalej od nich się wykąpać.

 Tymczasem Asia i Harry szli brzegiem plaży.
- No teraz chyba nas nikt nie widzi i nie słyszy - stanął Harry tak, że patrzył blondynce prosto w jej niebieskie oczy.
- Emm no chyba nie, coś się stało ? - zmieszana Asia popatrzyła chwile loczkowi w oczy, ale odwróciła wzrok, po czym on wziął jej twarz w swoje ręce i znowu patrzyli sobie prosto w oczy.
- Tak, tzn nie wiem. Bo.. Ja już tak dłużej nie mogę, nie potrafię, nie potrafię patrzeć na Ciebie tylko tak jak na przyjaciółkę, bo jesteś kimś więcej, kimś kogo darze dużym uczuciem, i to nie jest tylko przyjaźń, widzę jak na mnie patrzysz, nie wiem czy czujesz to samo czy traktujesz mnie tylko jak przyjaciela, ale musiałem Ci to powiedzieć.Nie chce Cię stracić, nie chce stracić naszej przyjaźni, ale...  Kocham Cię.  - powiedział chłopak smutnym głosem czekając na reakcję dziewczyny, lecz ona nic nie powiedziała .
- powiedz coś Asia- spuścił głowe.
- Masz racje, patrze na Ciebie jak na kogoś innego nie jak na przyjaciela, też czuje do Ciebie dużo więcej , ale zobacz, jesteś dorosły, sławny a ja ? Ja mam 15 lat, uczę się, za 2 miesiące będę musiała wyjechać do Polski, rozstaniemy się na zawsze, a ja nie chce przeżywać rozstań, po prostu nie dam rady - mówiła smutna dziewczyna, głos jej drżał łzy zalewały policzki - Jeżeli się zakocham w Tobie na prawdę, to pomyśl jak to będzie wyglądało, 2 miesiące będziemy szczęśliwy, będzie wszystko dobrze, i w końcu nadejdzie czas mojego wyjazdu, ja nie dam rady Harry.  Chłopakowi poleciała łza, a dziewczyna spojrzała mu w oczy otarła mu łzę, popatrzyła w oczy i powiedziała przepraszam.
- Proszę Cię, nie rób mi tego, jeszcze nigdy na nikim mi tak nie zależało, zostały jeszcze 2 miesiące do twojego wyjazdu, a potem zobaczymy co dalej, na pewno się nie rozstaniemy na zawsze, nie pozwolę na to. - dziewczyna nie mogła przestań płakać. - Obiecuję Ci na wszystko, że to się nie skończy.
- Ale Hazza, jesteś gwiazdą możesz mieć każdą, wyjedziesz w trasę i mnie zostawisz znajdziesz inną, ja tak nie chce.. i - nie pozwolił dokończyć Asi tylko ją pocałował. Oderwała się od niego i powiedziała - Obiecaj mi na wszystko, że mnie nie zawiedziesz. - obiecuję - pocałowali się znowu, i wtulili się w Siebie po czym wrócili do reszty trzymając się za ręke.

- NONO, co ja widzę - powiedziała zdziwiona Karolina.
- Wiedziałem, że tak bedzię - mądrzył sie szelkowaty po czym pocałował Karolinę w policzek.

WSZYSCY ZMĘCZENI WRÓCILI DO DOMU.
Asia już miała iść spać, ale dostała jeszcze widaomość od swojego nowego chłopaka
" JESZCZE RAZ CI DZIĘKUJE, NIGDY SIE NA MNIE NIE ZAWIEDZIESZ, KOCHAM CIE. HARRY xx "